Jedno z najpiekniejszych miejsc w Europie.Nasza pierwsza wyprawa w te strony ale pozniej wracalismy tam wielokrotnieTrasa 10 km biegnie przez utwory skalne na szczycie ktorych sa zbudowane klasztory,jest ich okolo 12 nie polecam pieszej wycieczki bo latem upal a zima snieg trasa cieszka bo wysoko a drogi bardzo waskie i samochody musza sobie ustepowac na drodze,ale warto to zobaczyc.Teraz do kazdego klasztoru mozna dojechac i dojsc po schodach wykutych w skale ale dawniej wciagano tam zakonnikow linami na koncu ktorych byly siatki w ktore owijal sie delikwent i byl wciagany,,,,albo i nie,,,,he,he.Nocleg w naszym stalym miejscu w hotelu Sidney w Kastrakach gdzie nie zdzieraja i obsluga swietna a mielismy juz do czynienia z innymi hotelami zanim trafilismy do Sidney.Zjesc mozna dobrze dokladnie po przeciwnej stronie drogi.Klasztory zwiedzac mozna tylko w wyznaczonych godzinach i zawsze jeden dzien jest bez zwiedzania dla kazdego inny.Oczywiscie kobiety w dluzszych sukniach nie spodniach z zakrytymy ramionami a panowie w dlugich spodniach bo innaczej trzeba sie ubrac po klasztornemu.