Geoblog.pl    Margot    Podróże    Grecja    Wyjazd
Zwiń mapę
2007
26
wrz

Wyjazd

 
Grecja
Grecja, Ateny
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
8 lat w Grecji pozostawia mieszane uczucia-kocham grekow i jednoczesnie nienawidze w zaleznosci od sytuacji ale dzis nareszcie wyjezdzamy.Pakowanie zaczelam juz miesiac temu ale najwazniejsze zostawilam Jankowi bo przeciez mamy 2 dni wiec spokojnie popakujemy wszystko,pozegnamy sie i w droge .Niestety jak to zwykle bywa wszystkie cudowne plany zawsze mi nie wychodza tak i teraz.Janek przyjechal w nocy wiec nie budzilam go bo zmeczony-ma za soba ponad 3 tys km.wstal o 10 i pierwsze to jedzie zabukowac bilet na prom na jutro i pierwsza bomba bo okazuje sie ze od 15 wrzesnia zmienily sie trasy promow i jezdza zadziej bo koniec sezonu!prom mamy dzis albo za dwa dni co wogole nie wchodzi w rachube.Pojechalam placic za bilety i druga bomba bo moja karta zablokowana!Okazalo sie ze z nerwow ilka razy wystukalam zly kod i musialam stracic godzine w banku zeby karte odblokowac.Policzylismy ze mamy do portu 250 km wiec dwie i pol godz to minimum.Zwolalismy kogo sie dalo do pakowania,Janek w tym czasie porozwozil nasze graty po znajomych bo nie wszystko sie zmiescilo do busa i szlenswtwo sie zaczelo.O 18 wcisnelismy ostatnie graty zatrzasnelismy drzwi i w droge.Z auta ostatnie telefony pozegnalne.W drodze oczywiscie znowu problemy-autem zarzuca bo wysokie a Janek chce jechac powyzej setki bo innaczej nie zdazymy.Kiedy bylismy jakies 80 km od portu zapalila sie rezerwa,nieprzyzwyczajeni do takiego auta nie wzielismy pod uwage ze moze nam braknac paliwa!Szybka kalkulacja -moze dojedziemy na rezerwie.Kilka km od Patry i mamy tylko 10 min do odjazdu promu.Trzeba zatankowac ale jak sie zatrzymamy tonie zdazymy na pewno.Decydujemy ze jedziemy-jak braknie paliwa to spimy w porcie,jak zatankujemy to na pewno spimy w porcie.Wpadamy na oparach do portu-2 min do odjazdu a my nie wiemy ktory prom-stoi ich tam 6.Jedziemy na chybil-trafil i na szczescie trafiamy na nasz.Straznik oczywisci-To na was tak dlugo czekamy?-i zabiera sie do otwierania auta.Natychmiast w myslach zobaczylam wysypujac sie graty i zmartwialam.Desperacko zaczelam tlumaczyc ze jak otworzy to prom odplynie bez nas.Na szczescie dal sie przekonac i dal spokoj.Wjezdzamy na prom i ruszamy zanim umocowano nasze auto.Zegnaj Grecjo na dlugo!!!!!!!!Po tych wszystkich wrazeniach idziemy do baru i zamawiamy podwojne drinki zeby uczcic nasze szczescie i za nowy kraj i nowe zycie.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Margot
Jas i Malgosia
zwiedzili 8.5% świata (17 państw)
Zasoby: 86 wpisów86 9 komentarzy9 802 zdjęcia802 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
31.12.2010 - 02.01.2011
 
 
30.12.2009 - 30.12.2009
 
 
16.08.2009 - 16.08.2009