Geoblog.pl    Margot    Podróże    Grecja    Grecja
Zwiń mapę
2007
26
wrz

Grecja

 
Grecja
Grecja, Ateny
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 0 km
 
Poniewaz to nie byla podroz ale nowy etap zycia po tylu latach wyrobilam sobie poglad na zycie w Grecji i zamieszczam tutaj kilka wskazowek ktore moga byc bardzo pomocne ludziom ktorzy wybierja sie do Grecji a w szczegolnosci do Aten.Mam nadzieje ze sie przydadza.Kraj-Grecja. Ateny znane sa z zabytkow(Akropol)oraz filozofow.Kraj ceniony za pogode i plaze oraz krystalicznie czysta wode w morzu.

Intro-ludzie generalnie sa serdeczni ale trzeba liczyc się z tym ze nie spiesza się z niczym i kiedy nie dotrzymaja jakiejs umowy to zawsze slyszymy-nie szkodzi,jutro.I nie ma sensu się klocic bo Grecy maja zawsze czas.Szczegolnie dotyczy to urzędów ale to dziala w dwie strony wiec my również nie musimy być zbyt slowni i nie będzie problemu.Przez cala dobe –przynajmniej w Atenach i wszystkich wiekszych miastach można cos zjesc i wypic kawe przez cala dobe.
Informacje praktyczne-butelka wody 0,5 około 50 centow suflak od 1,80-2,50.Gotowy Sandwich-2,50-5,00.W Atenach jest duzo hotelikow gdzie można się przespac za 30,00 eu Hosteli raczej nie spotyka się zbyt wiele ale sa tanie noclegi w schroniskach młodzieżowych.Najlepiej szukac na stronie: http://www.polish.hostelworld.com/country.php/Hostele/Grecja. Mozna tez poprostu spytac taksówkarza bo prawie każdy ma jakies układy z hotelikami wiec poleci tani nocleg.Jedzenie jest względnie tanie.Koszt dzienny z noclegiem i biletami autobusowymi ok. 50 eu,może być taniej.Bilet za 10 eu uprawnia do przejazdu autobusem i kolejka bez ograniczenia przez 7 dni od daty pierwszego skasowania.Bilet na autobus i kolejke za 1,50 eu jest wazny przez 3 godz a za 3 eu przez cala dobe(ceny zeszłoroczne,po kryzysie mogą być wyższe)Bilet z Aten do Lavrio nad morzem ok. 4 eu.(ok. 12 km)Taksowki sa względnie tanie ale tutaj zwracam uwage-należy nie tylko znac ulice ale również dzielnice bo w Atenach może być od dwoch do dwudziestu ulic o takiej samej nazwie.Jezeli macie znajomych którzy mieszkaja na miejscu najlepiej zapytac ile mniej-wiecej będzie kosztowac przejazd bo taksówkarz może wozic takiego delikwenta godzinami .Zdaza się to często,zwłaszcza kiedy zorientuje się ze ma do czynienia z osoba która nie zna miejsca.Najlepiej zapytac od razu ile to będzie kosztowalo i wtedy przy placeniu nie będzie mogl zadac duzo wiecej niż powiedział.Inna ciekawostka jest to ze biora przygodnych pasażerów nie pytając pierwszego klienta o zgode.Zlapac taksowke jest latwo ale trzeba się liczyc z tym ze się nie zatrzyma tylko przyhamuje i opusci lekko szybe a to znaczy ze trzeba glosno krzyczec do jakiej dzielnicy jedziemy.jezeli jest mu po drodze to zatrzyma się i jedziemy.Niewielu tez mowi po angielsku ale można się porozumiec.Normalne postoje sa przy dworcu kolejowym na Attikach i w centrum,większość kierowcow po prostu jezdzi po ulicach i zbiera klientow.
W zasadzie znajduja się tam trzy wieksze miasta-Ateny,Tesaloniki i Joannina,kilka mniejszych i reszta to male wioski gdzie nie warto się zatrzymywac Poruszac można się bez trudu.Jest bardzo dobrze rozwinieta komunikacja autobusowa.Kolejowa troche gorzej ze względu na trzesienia ale jest polaczenie ze wszystkimi większymi miastami.Ogolnie wszedzie można się dostac bez problemu.Zwlaszcza do miejsc historycznych albo położonych nad morzem.Plaze można znaleźć praktycznie wszedzie i jest to kraj glownie dla ludzi szukających słońca i wody.Woda bardzo czysta.
Pieniadze-Wsamych Atenach jest dosc duzo bankomatow ale lepiej mieć zapas gotowki ze soba bo nie wszystkie przyjmuja zagraniczne karty a poza miastem raczej jest klopot.Banki sa czynne od 8-8,30 do 12,30,niektóre po poludniu od 14,30 do 18 ale jest klopot z przelewami przez Internet wiec odradzam.Lepiej mieć gotowke.Wymiana na ulicy raczej nie istnieje a kantorow jest Malo,czasem można wymienic pieniadze w banku.
Dostep do Internetu-bardzo dobry w miastach.Jest bardzo duzo kafejek i wiele jest otwartych cala dobe.Ceny od 1,50 eu do 5,00ale srednia to 2,50-3,00eu.Niektore kafejki od rana do 12-13godz maja nizsze ceny.
Telefony-zasieg właściwie wszedzie ale można mieć klopot w pobliżu dosc stromych gor albo w metrze lub w budynkach dobrze zabezpieczonych przed trzesieniami.W domu zazwyczaj rozmawia się na balkonie.Roaming jest dosc drogi ale oplaca się kupic karte startowa.Jest tez dosc duzo rozmownic gdzie można bez problemu rozmawiac przez telefon,skozystac z Internetu,lub usług Western Union.W rozmownicach można tez kupic tanio karte startowa np.za 10 eu na ktorej jest już 8 eu na rozmowy.Normalnie taka karta w sklepie kosztuje ok. 18-20 eu.Najlepsze usługi oferuje Vodafon i ma najlepszy zasieg.
Wtyczki,napiecie –takie samo jak w Polsce
Wiza-nie potrzeba dla obywateli UE
Sezon i pogoda-pogoda generalnie dobra od lutego do grudnia.Prawie bez deszczu.Najlepszy okres to kwiecień,maj czerwiec i od koniec wrzesnia do polowy listopada,chociaż zdążają się i w grudniu tem. do 30stC.Lipiec sierpień odradzam w miescie.Goraco i duszno i smrod.Najtaniej jest od 15 wrzesnia bo w tym dniu zaczyna się rok szkolny i konczy sezon a nadal jest goraco i woda w morzu bardzo ciepla i oczywiście zaczynaja spadac ceny hoteli.Rowniez nie jest już tak tloczno bo wielu turystow wyjezdza.Najgorszym okresem jest styczeń i luty bo przed zimnym i wilgotnym wiatrem nie ochroni najgrubsza kurtka.Przy tem plus 4st odczuwa się jakby było minus 5stNajbardziej nieprzyjemna pora bo wiatry silne i deszcze,czasem snieg ale rzadko.
Sezon-od maja do 15 wrzesnia.Na wyspach od polowy maja do konca sierpnia bo pozniej zaczynaja się wiatry i wiele promow już nie kursuje.Zeby uniknąć tloku a mieć dobra pogode to najlepiej jechac w kwietniu lub koniec wrzesnia do polowy listopada.Ale polecam jesien bo woda ciepla a wiosna raczej nie ma co wchodzic do wody bo można złapać paskudna grype.
Transport i poruszanie się po kraju-Transport jest dobry.W Atenach oprocz autobusow,które zazwyczaj jezdza co kilka minut jest jeszcze metro i kolejka (po grecku treno)Treno jezdzi od portu w Pireusie do dosc bogatej dzielnicy zwanej Kifisja,czyli przez wieksza czesc Aten i ma dwie stacje które lacza się z metrem w centrum-Omonia i Wiktoria.Metro jezdzi od lotniska Az do dzielnic nad morzem-Dafni.Po calych Atenach metro jezdzi co 5-7 min jedynie na lotnisko co godzine.Treno jezdzi co 7-9 min.Przerwa nocna jest od 24 do 5,15 rano.Jest jeszcze pociag lokalny nazywany proastiako.Kursuje co 20-30 min na trasie Korynt-Ateny-lotnisko.Ma stacje przesiadkowe do metra i trena.Ceny biletow na treno-jednorazowy70 centow na metro 80 centow.(ceny zeszłoroczne)Ale bilet za 80 centow uprawnia na przejazd metrem z przesiadka do trena a za 70 tylko treno.Dworzec kolejowy znajduje się w dzielnicy Attiki .Sa dwa dworce autobusoweJeden na skrzyżowaniu ulic Aleksandras i Patision.Z tego dworca odjeżdżają autobusy lokalne do miejscowości nadmorskich ok. 40 km i drugi na Kato Patisji(dzielnica)skad jezdza na dłuższe trasy i pospieszne.
Minibusy-brak
Samochod-wynajecie nieopłacalne chociaż nie jest zbyt drogo ale kaucje wysokie-przekraczajace budzet zwykłego turysty.
Promy i lodzie.W Grecji komunikacja wodna kwitnie.Z ateńskiego portu w Pireusie można dostac się praktycznie na kazda wyspe ,do Wloch,Egiptu itd.Promy pływają szczególnie często w sezonie od czerwca do wrzesnia;Od października do Ankony lub Wenecji pływają już co drugi dzien.Najczesciej odwiedzane porty to Pireus i Patra dla promow miedzynarodowych.Polacy najczęściej plyna z Wenecji do Patry.Dla promow kursujących na wyspy to Rafina i kilka mniejszych w okolicy Aten.Z Rafiny np. na Mykonos zwykly prom plynie ok. 5 godz i kosztuje 15-18 eu.Mniejszy szybszy prom zwany Dolphins plynie 2,5 godz i kosztuje ok. 25-35eu
Autostop bardzo slaby
Taksowki , zawsze jak zorientujemy się ze bezczelnie nas oszukano a kierowca upiera się przy cenie można zażądać rachunku z kasy fiskalnej (bo taka maja obowiązek mieć od dwoch lat)lub zagrozic wezwaniem policji.Wazne –wsiadajac do taksowki natychmiast spoglądajcie na taksometr bo często kierowcy nie kasuja poprzedniej ceny i zdzieraja z nieprzygotowanych kase za poprzedni kurs.Natychmiast odliczaja te cene kiedy zwracamy uwage ze na liczniku była już jakas suma.Min oplata jaka powinna być za otwarcir drzwi to ok. 2 eu i o to nie możemy się klocic.Czesto kierowcy jeżeli maja już klienta w aucie sami mowia żeby zapamiętać sume i pozniej doliczaja tylko wspomniane 2 eu
Riksze-brak
Rowery-po miescie nie ma szans na poruszanie się rowerem,chyba ze szukamy śmierci.W mniejszych miejscowościach turystycznych można wypożyczyć rower ale czesciej skuter lub quad.Ruch samochodowy po miescie jest na zasadzie kto pierwszy ten lepszy wiec motocykle stoja już za światłami i czekaja az z tylu ktos zatrabi na znak ze już zielone.
Samoloty-wewnetrzne loty to linia Ateny-Tesaloniki i dosc dobrze zorganizowane polaczenia z Aten do wszystkich wysp posiadających lotniska.
Metro-tylko w Atenach opisane powyżej
Srednia szybkość to ok. 90 km/godz poza miastem.W Atenach ok. 20 km bo wszedzie sa korki a w godzinach szczytu nawet 5km/godz
Kraje do których latwo się przedostac-droga ladowa doAlbani,Bulgarii,Macedoni i terenow podlegających Turcji-autobusem autokarem lub samochodem.Drogi sa dobre i nie ma problemu z przejazdem.Wtej chwili nie mam informacji co do wiz ale kilka lat temu płaciłam przejazd na granicy.Przy wjezdzie do Bulgarii obowiazkowa oplata -6eu za dezynfekcje kol (przejazd przez dolek z blotem!).Droga morska-promy do Egiptu,Turcji,Tunezji Wloch Hiszpanii i Anglii.Ogolnie poruszac się jest dosc latwo.
Jak tanio dojechac-z Polski jezdza busy i autobusy kilka razy w tyg praktycznie z każdego miejsca w kraju.Przez Jugoslawie taniej od 80do 120 eu w zależności od biura;Prywatnym busem można już pojechac za 200 zl czas ok. 30ngodz;Autobusy przez Wlochy droższe bo w cenie jest bilet na prom.Cena ok. 150 eu czas lacznie z promem ok. 38 godz. Samolotem-miedzy Polska A Grecja kursuja tanie linie lotnicze i w zależności z jakim wyprzedzeniem rezerwujemy bilet cena jest nizsza.Srednia to ok. 150 eu czas lotu 2,5 godz
Ludzie i kultura.
Etykieta i zwyczaje.Grecy sa narodem bardzo uprzejmym.Powitanie nie konczy się na zdawkowym dzien dobry ale należy zapytac jak się masz,a jak się ma współmałżonek,rodzice ,dzieci,jak tam w pracy itd.Wstepem każdej rozmowy jest wymiana grzeczności i rozmowca poczuje się urazony naszym brakiem zainteresowania.Rowniez przy pozegnaniu należy zyczyc wszystkiego dobrego i pozdrowic rodzine.Ciekawostka jest ze składają sobie zyczenia przy okazji każdego początku,tzn.W poniedziałek-dobrego tygodnia,pierwszego dnia miesiąca-dobrego miesiąca,dobrej zimy,dobrych wakacji itd…Okazje zawsze można znalesc żeby sobie zyczyc wszystkiego dobrego.W zlym tonie jest na pytanie –jak się masz?-odpowiedziec –zle.Takie rzeczy opowiada się po wymianie grzeczności.
Nigdy!-nie należy dzwonic ani odwiedzac nikogo w Grecji miedzy godz 13 a 18.Grecy przywiązują wage do przerwy popołudniowej zwanej mesimeri.To jest czas na sen,odpoczynek od pracy lub czas dla rodziny.Tylko na wyrazne zaproszenie można złamać ten zwyczaj,nawet przy umawianiu się na tel dobrze jest zapytac w jakich godzinach można dzwonic.Sklepy,biura, urzedy,budowy od godz 14 do 17 nie pracuja.Chociaz,czas jest umowny-w jednym miejscu to 15-18godz,w innym 13.30-17.Zwykle od 13 do 18 nie uprawiamy zycia towarzyskiego.
Ludzie. Ateny sa ogromna aglomeracja i mieszanina przeroznych narodowości.Kiedy otwarto granice dla Albani i wydano karty pobytu dla każdego Albanczyka i jego rodziny który mogl wykazac się greckimi przodkami,Ateny przeżyły zalew ludności z tego kraju.Poniewaz o prace było latwo,koszty utrzymania niskie i klimat wspanialy Grecja stala się tez miejscem emigracji dla innych narodowości.Polakow jest tam dosc duzo wiec o jezyk polski na ulicy nietrudno.Mozna w każdej chwili poprosic o wskazowki lub zapytac o cos.Glownym miejscem spotkan polakow jest polski kościół i polskie sklepy na ulicy Michailvoda i Julianu (krzyżują się ze soba).Jest tam polska piekarnia,ciastkarnia ksiegarnia i wypozyczalnia kaset wideo,oraz biura podrozy.
Przydatne jezyki-angielski.Francuski i niemiecki mniej chociaż wielu grekow uczy się tych jezykow.Grecy generalnie lubia rozmawiac tylko po grecku i bardzo szanuja ludzi którzy się go ucza.Praktycznie wszyscy mowia po angielsku.
Swieta-Boze narodzenie tak jak wszedzie.Wielkanoc –tak jak wiara prawoslawna.15 marca Swięto Wojska.
Jedzenie.Przede wszystkim suvlaki.Najbardziej popularna przekasaka.Smaczna i sycaca.Mieso z rozna(giros)z dodatkami nie ma nic wspolnego z grosem w Polsce,smaczne i tanie.W zasadzie jedzenie jest bardzo dobre,wykonane z produktow dobrej jakości.Wszystko jest swieze a porcje serwuje się duze.Dominuja warzywa i oliwa z oliwek oraz bagietka do wszystkiego.Polecam osmiornice i kalmary.Wszelkiego rodzaju ryby chociaż te ostatnie sa dosc drogie.Warzywa ze względu na klimat sa zbierane kilka razy do roku sa wiec swieze i bardzo smaczne polane oliwa polecane przez wszystkich lekarzy-dietetykow.Cielecina w pomidorach(kokinisto)podawana z ryzem lub frytkami z pomidorami i salata nie ma sobie rownych i co wazne jest tania.Kotlety mielona ale pieczone w piekarniku z duzym dodatkiem pietruszki(biftekia)sa pyszne.W zasadzie jedzenie jest obfite i względnie tanie.
Religia Glownie prawosławie,katolikow i innych wyznan jest niewiele.Grecy podchodza do spraw religii bardzo praktycznie.Nie przejmuja się za bardzo-można zobaczyc ludzi żegnających się w pobliżu kościoła ale tez takich którzy w trakcie nabożeństwa wychodza przed kościół pogadac albo zapalic.Generalnie nie kryja się ze swoja wiara i nie wstydza się swoich zwyczajow a wrecz sa z nich dumni.Co ciekawsze sa jednoczesnie bardzo zabobonni i spotkalam kobiety skadinand bardzo dobrze wykształcone,po zagranicznych uczelniach odczynniajace uroki nad swoimi dziecmi.Wierza w zle spojrzenie i kiedy cos nie idzie dobrze mowiaz ze ktos rzucil urok.W sklepach z pamiątkami można zobaczyc duzo wisiorkow które przypominaja ludzkie oko.To sa talizmany majace chronic przed urokiem. Grecy nie chrzcza dzieci przed upływem pierwszego roku ani nie zwracaja się do nich po imieniu żeby nie zauroczyc.Zwykle do niechrzczonego dziecka mowi się –robaczku(zuzuni) lub biedroneczko albo po prosu wymysla się jakas pieszczotliwa nazwe.Rodzice wybieraja imie zazwyczaj po dziadkach lub dalszych przodkach(dlatego wiele imion jak Maria lub Nikos bardzo często się powtarza)i do dziecka zwracaja się po imieniu dopiero po chrzcie.Nie należy pytac o wybrane imie jeżeli rodzice sami go nie zdradza ale zawsze należy zapytac przy malym dziecku czy to imie ma już nadane.
Co warto przywieźć na pamiątkę.Koboloi-cos w rodzaju w rodzaju naszego rozanca.Mozna często zobaczyc na ulicy lub w autobusie mężczyzn(tylko)bawiących się takimi koralikami.Glownie sluza do rozładowywania nerwow ale również do zwracania na siebie uwagi zwłaszcza kobiet.Wykonane z roznych surowcow od drewna do zlota stanowia ciekawy prezent.Duze-wykonane ze szkla i zakończone stylizowanym owocem granatu maja przynosic powodzenie i często sa wieszane w mieszkaniach oraz darowywane na nowe mieszkanie.Rowniez wyroby ze zlota maja niepowtarzalne wzory a nie sa droższe niż w Posce.Poza tym piekne szachy z marmuru lub malachity gdzie pionki sa stylizowane na wzor greckich zolniezy.Dookola Akropolu jest pelno sklepow z pamiątkami gdzie każdy cos wybierze od 50 centow do wielkich sum.
Na co uważać.Grecja jest jednym z przodujących krajow w handlu żywym towarem.Dziewczyny lepiej niech nie chodza samotnie.Zreszta kobieta samotna w lokalu natychmiast będzie zaczepiana bez względu na wiek.Mafia albanska jest tam dosc mocno rozbudowana i zajmuje się zapelnianiem dosc licznych burdelikow.Mimo ,ze Grecy sa dosc nowoczesni nadal sa tam lokale tylko dla mężczyzn(kafenijo)Toleruje się tam kobiety tylko i wyłącznie w towarzystwie mężczyzn chociaz spogląda się na nie niechętnie a samotne sa wypraszane.Nalezy zwracac uwage na nazwy.Kafeteria lub Kafe-jest dla wszystkich.Kafenijo-tylko dla facetow.W tloku bardzo należy uważać na zlodziei.Kiedy ktos będzie się zachowywal zbyt glosno w nocy albo nie daj boze po poludniu nikt nie będzie sobie zawracal glowy proszeniem o cisze.O cisze poprosi nas policja zawiadomiona przez sąsiadów lub gospodarza domu.Sjesta to rzecz swieta.Przechodzenie przez ulice-nawet jak mamy zielone światło to wcale nie znaczy ze jest bezpiecznie.Pieszy musi mieć oczy dookoła Glowy bo nawet na chodniku może nas szturchnąć motocykl bo ktos nie miał ochoty stac w korku i wolal przejechac chodnikiem.Kto siedzi za kolkiem jest panem a biedny pieszy jest skazany na lawirowanie miedzy pojazdami wiec zawsze zanim zejdziesz z chodnika to dokladnie się rozejrzyj!
Kanty i oszustwa raczej sa bardzo drobne i na pewno nie popełniają ich Grecy.Maja oni wysokie poczucie własnościi miedzy nimi kradzieże nie zdążają się –robia to przyjezdni.Grecy do niedawna nawet nie zamykali drzwi do mieszkan bo nie było takiej potrzeby.Towar z kiosku jest wystawiony na ulicy i nikt niczego nie kradnie.
Woda jest bardzo dobra i praktycznie wszedzie można pic ja z kranu bez zadnych konsekwencji.Pol litra wody w sklepie kosztuje 50 centow ale w każdym lokalu wode dostaje się za darmo jak tylko usiądziemy przy stoliku bez względu na to czy cos zamowimy.
Ciemne miejsca.W Atenach jest w miare bezpiecznie,ale sa takie dzielnice jak Exarchia,Attiki lub Omonia gdzie kwitnie handel narkotykami i działają mafie wiec lepiej nie chodzic tam zbyt pozno,chociaż mieszka tam wielu Polakow i raczej nie mieli zbyt duzo przykrych przygod.Zdazaja się jakies drobne kradzieże lub włamania.Wlasciwie można się spokojnie poruszac po Atenach o każdej porze.
Na plazy uważać na zlodziei ale także na skorpiony które lubia wygrzewac się na kamieniach,w wodzie uważać na meduzy,Male i duze oraz na jeze wodne których jest naprawde duzo.Latwo tez skaleczyc nogi o okruchy muszli dlatego do wody lepiej wchodzic w plastykowych sandałkach.
Jedzenie-czego unikac.Grecka kuchnia nie ma tak wiele niespodzianek jak azjatycka i nie trzeba się za bardzo obawiac nowych potraw ale kiedy zamawiamy baranine lepiej zapytac dokladnie co to jest bo może nam się trafic Glowa barania z oczami które sa przysmakiem albo jelita baranie zwiniete ciasno w węzełek i smazone na grilu.Poza tymi przysmakami raczej nie ma potraw które przyprawilyby nas o niestrawność.
Ruch drogowy jest normalny ,taki jak w Polsce.Jedynie w razie trzesienia mogą wystąpić trudności ale o takich sprawach informuje natychmiast policja.
Przyroda-
Choroby-
Gdzie spac-W samych Atenach jest bardzo duzo hotelikow malych i tanich
Co warto-zwiedzanie-poza wszystkimi atrakcjami które sa w przewodnikach poleciłabym odwiedzenie kasyna,oczywiście nie chodzi o hazard ale o przejażdżkę kolejka na najwyższy szczyt w Atenach-gore Parnitha.Z centrum można tam dojechac autobusem.U podnóża gory jest parking dla odwiedzających-darmowy.Wchodzimy do imponującego budynku,którego centralna czesc zajmuje ośmiometrowy żyrandol wykonany przez polsko-czeska ekipe.Wrazenie niezapomniane.Budynek ozdobiony jest ciekawymi rzezbami i obrazami.Warto odwiedzic.Z tego budynku wsiadamy do darmowej kolejki i jedziemy na gore.Widok na Ateny jest przepiekny.W kasynie przechodzimy parterem na zewnatrz i możemy zjechac autobusem serpentynami w dol –polecam osobom o mocnych nerwach. W Atenach jest oczywiście Akropol ale nie dosc ze jest od lat w remoncie i nie da się zrobic zdjęcia bez rusztowan to jest tam strasznie tloczno bo przeciez być w Atenach a nie odwiedzic Akropolu?Dla masochistow polecam targ rybny i miesny,jeżeli ktos ma slaby zoladek lepiej niech nie idzie po jedzeniu.Nastepnym miejscem niezbyt znanym sa jaskinie Diru.Nie widziałam tam wielu turystow poza ludzmi którzy mieszkaja w Grecji.Bilet kosztuje ok. 12 eu a cala podroz trwa ok. 30 min na Lodziach.Ostatnie 100 metrow idzie się pieszo.Kolory i kształty stalagmitow i stalaktytow sa niesamowite.Jaskinie znajduja się na Peloponezie. Również na Peloponezie znajduje się miasteczko Nafplio.Mozna tam dojechac autobusem z Aten.Nad miasteczkiem wznosi się potezna twierdza do ktorej prowadzi 999 schodow.Wiem bo wszystkie przeszlam osobiście,ale ostrzegam-miejcie ze soba wode i cos do jedzenia bo na gorze nie ma niczego oprocz sprzedawcy biletow.Po twierdzy można chodzic swobodnie,wszystko otwarte i nie ma nikogo ale należy poruszac się ostrożnie bo nic nie jest zabezpieczone i można sobie skręcić kark wpadając ze schodow do piwnicy.Dla leniwych od drugiej strony jest wygodna asfaltowa droga!Warto odwiedzic twierdze żeby zobaczyc widok który się tam rozciąga na morze i lezace u stop miasteczko.Z kolei kilkaset metow od portu na malenkiej wysepce jest zbudowana druga twierdza,malenka,pierwotnie sluzaca jako wiezienie,obecnie również opuszczona.Dostac się tam można z portu.Cumuje tam duzo malych lodzi które plyna na wysepke i Czekaja ok. 20 min –tyle wystarczy żeby zwiedzic wszystko i zabieraja turystow powrotem.Cena takiej wycieczki to ok. 4-6 eu czas trwania o 30-40 min.Warto. Również niedaleko znajduje się starozytna Troja , starozytny amfiteatr w Epidawros gdzie akustyka jest tak dobra ze podobno gdy ktos wypuści kartke z reki to na gorze słychać jak spada na ziemie. Oczywiscie goraco polecam Meteory.Tam człowiek naprawde zdaje sobie sprawe jaki jest maly.Niewiele ludzi wie ze klasztory były budowane przez katolikow a pozniej zostaly przejete przez ortodoksow.Za Meteorami jadac w strone granicy z Albania sa gory Zagorochoria.Rezerwat-widoki przepiekne i snieg prawie do lata. U stop skal znajduje się miejscowość Kastraki gdzie mogę polecic hotel Sydney.Czysto milo ,niezbyt drogo.Za pokoj od30 do 60 eu ale kiedy poprosimy o tani nocleg można dostac miejsce za 25 eu.
Miasta-w Grecji sa trzy największe miasta Ateny,Joannina i Thesaloniki.Wszystkie inne miasteczka sa Male i właściwie rzadko jest tam cos do zwiedzania,pomijając oczywiście miejsca typowo historyczne lub miejscowości nad morzem.
Przyroda.Grecja to kraj z przewaga suchych i kamienistych gor wiec nie ma tam zbyt wiele do zobaczenia.
Jedzenie-jak pisalam wczesniej wszystko jest pyszne ,prywatnie moje przysmaki to musaka i pastycjo oraz salatka grecka(choriatiki).Musaka to bakłażany smazone na to warstwa mielonego miesa z pomidorami i zapiekane z gruba warstwa beszamelu,niebo w gebie.Pastycjo to wersja z makaronem zamiast bakłażanów,sałatkę wszyscy znaja.No i oczywiście dzadzyki które tylko w Grecji maja ten niepowtarzalny smak!
Sport i nurkowanie-najpopularniejszym sportem jest plywanie ,zeglarstwo i surfing.Nurkowanie bardziej na wyspach.Wszelkich informacji należy szukac w portach lub biurach turystycznych.Plaze i wyspy-Grecja to kraina wysp i plaz,każdy znajdzie tam cos dla siebie np. Mykonos-mala wysepka na która można dostac się promem szybkim 2,5 godz a wolnym 5godz.Z portu na wyspie wyplywa lodz która plynie dokola wyspy i można sobie wybrac na ktorej plazy wysiąść a po poludniu przypłynie i zabierze nas do portu.
Kluby ,imprezy-W samych Atenach sa tysiące knajpek jedna obok drugiej,wystarczy przejść się ulica i można cos wybrac dla siebie.
Odpoczynek-na plazy nad cudownie czysta woda i pod niebem przez 10 miesiecy w roku bezchmurnym.
Zakupy.Warto robic zakupy bo bardzo duzo towarow jest tanszych.Przywiezc warto przede wszystkim oliwe z oliwek .Rowniez futra sa o polowe tansze latem.
Czego nie warto-zwiedzac Akropolu i jechac na platna plaze w nadmorskich dzielnicach Aten.Tlok,dojazd dobry ale w dusznym i zatloczonym autobusie.Lepiej pojechac za trzy Eu do jakiejkolwiek miejscowości za Atenami żeby znaleźć cicha i przyjemna plaze i wode jak ze zrodla.
Komu się spodoba-milosnikom wody,plażowiczom oraz historykom.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
BoRa
BoRa - 2014-12-13 18:57
Genialny wpis! Właśnie planuję objazdówkę po Grecji i wszystkie informacje zawarte w Twoim wpisie bardzo mi sie przydadzą
dziękuję i pozdrawiam
 
vika
vika - 2017-03-20 20:00
Świetny wpis, bardzo pomocny.
Pozdrawiam :)
 
Margot
Margot - 2017-03-21 19:53
Dziekuje, dzis troche sie pozmienialo ceny wzrosly ale warto pojechac ;)
 
 
Margot
Jas i Malgosia
zwiedzili 8.5% świata (17 państw)
Zasoby: 86 wpisów86 9 komentarzy9 802 zdjęcia802 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
31.12.2010 - 02.01.2011
 
 
30.12.2009 - 30.12.2009
 
 
16.08.2009 - 16.08.2009